Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 7 lipca 2014

Jak kura uganiała się za świnką

Co zrobić z mięsem które nam zostaje z poprzedniego obiadu? Przecież nie wyrzucimy. W końcu to my musimy na to zapracować , a wyrzucanie to totalne marnotrawstwo.
Ja sobie wymyśliłam roladki z kurczaka nieźle nadziane.
Jak postanowiłam tak uczyniłam.
Wzięłam mięsko z żeberek, które jeszcze mi zostały z dnia poprzedniego, zmiksowałam dzięki mojemu pomagierowi Philipkowi , na gładką masę. Rozbiłam piersi z kurczaka, na każdą położyłam plasterek szynki konserwowej ,  odrobinę pasty mięsnej i suszone pomidory. Zawinęłam, podsmażyłam w głębokiej patelni , dodałam cebulkę i na końcu, jak już mięsko było mięciutkie , dodałam po chłopsku pokrojona cukinię.Potrzymałam to pod pokrywką aż cukinia zmiękła i oto efekt:)

Smażymy naleśniki
Rozbijamy pierś z kurczaka


układamy szynkę, pastę mięsną , i suszone pomidory

Zwijamy roladki

Podsmażamy i dodajemy cukinię






 Tutaj możecie sprawdzić co Philipek jeszcze potrafi:)




Smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz