Szukaj na tym blogu

sobota, 19 lipca 2014

Na ratunek w upale:-)

Dzisiejszy dzień jest super.
Wolne od pracy,  słoneczko świeci a chmurki zapomniały co to deszcz:-)
Ale jak wiadomo zawsze jest coś - temperatura na dworze nie zachęca do wysiłku , a siedzenie samotnie w domu przypomina powolne duszenie się we własnym sosie.
No i na taką okazję znalazłam sposób:-)
Cudowny, niedoceniany, syty i co najważniejsze zimny - chłodnik.
Nieodzowny na stole w upał, kiedy musimy coś zjeść a tradycyjne gotowanie przychodzi nam z trudem.
Dzisiaj wersja ogórkowa:-)
* chłodnik ogórkowy
-ogórek świeży
-awokado
-koperek
-jogurt typu greckiego
-kefir
-cytryna do smaku
-sól i pieprz
Z ogórka wycinamy nasiona, kroimy na mniejsze kawałki.Dodajemy obrane awokado,skrapiamy sokiem z cytryny , ok.1 łyżka. Miksujemy składniki, dodajemy jogurt i kefir. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodajemy koperek i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Chłodzimy ok. 2 godzin. Dekorujemy wg.uznania.
Dobrym i treściwym dodatkiem są również ugotowane i schłodzone młode ziemniaczki:)
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz